Fotek kilka wróbla ćwirka :P
A jutro zaczynamy strop, końcem tygodnia aktualizacja :) Gonimy w górę, a ekipa od dachu nadal nie wybrana, wrrrrr...
























Była krótka przerwa, do końca kwietnia został zalany fundament i dopiero wczoraj ruszyliśmy z murowaniem, za to efekty jak na 1 dzień baardzo zadowalające :) Pogoda się utrzymuje, ruszamy z kopyta :D
Zastanawiamy się też powoli nad wyborem blachodachówki, pasuje podjąć decyzję do końca tego tygodnia. Myślimy nad Ruukki Adamante Premium, ewentualnie Plannja Flex Hard Coat 50 Satyna, jeszcze musimy skalkulować :)





























Zasypane, poszło jakieś 100 m3 piasku, teraz tylko wiaderko, łopatka.. ;)












.. ale nie próżnujemy, oto co udało się zrobić przed Wielkanocą:










Jutro zasypujemy :) Do majówki jest jeszcze w planach ułożenie rur kanalizacyjnych i wykonanie drenażu opaskowego. Pogoda zamówiona, dopóki nie trzeba wybierać kolorów wszystko sprawnie idzie :D











Komentarze